Hey dziewczyny
Dzisiaj mam dla was recenzje peelingu do ust oraz masełek ,które polubiłam.
1. Lip Balm ORGANIQUE ORANGE SORBET
Uwielbiam masełka do ust . Pierwsze co mnie urzekło to zapach , używanie go to sama przyjemność . Kolor ma pomarańczowy ,ale na ustach jest niewidoczny. Balsam cudownie nawilża moje usta nie pozostawiając suchych skórek. Opakowanie jest bardzo wygodne zamknięte w metalowym malutkim pudełeczku . Pojemniczek łatwo się odkręca i jest bardzo bardzo estetyczny .
Cena około 25 zł ,dostałam go w w wcześniejszej edycji Shinybox .
Masełko ma świetną konsystencje ,ławto się rozprowadza i jest bardzo wydajne . Starczy na dłogoo .
Następne masełko to Joanna Oleje Świata balsam na suche miejsca 3 w 1, niezastąpione , pomaga suchej skórze w odzyskaniu równowagi i nawilżenia .
Lubię produkty tanie , dobre polskie więc chyba trafiłam w dziesiątkę z tym balsamem . Używam go nie tylko do ust , łokci i pięt .
Masełko bardzo mocno nawilża przesuszoną zrogowaciałą skórę. Działa jak opatrunek .
Konsystencja jest bardzo tłusta, wydajny .
Idealny treściwy , fajny również do nawilżania skórek przy paznokciach .
Kolejny balsam do ust Vedara oj ten produkt zasługuje na medal . Vedara z 24 karatowym złotem jest naprawdę skuteczny na popękane usta . Ekskluzywny balsam przeznaczony dla osób w każdym wieku . Usta są wygładzone , Vedara jest przeciwzapalna oraz wypłaszacza zmarszczki w pewnym stopniu. Idealne masełko . Polecam osobą z bardzo przesuszonymi ustami oraz okolicami ust .
Skład jest bardzo dobry , Konsystencja dosyć tłusta . Najlepiej nanosić balsam dwa razy dziennie dla lepszych rezultatów.
Na koniec pozostawiłam prawdziwy skarb mój najlepszy ,cudowny peeling do ust z Marizy prawdziwe odkrycie . Używam bardzo wysuszających pomadek ,Mariza usuwa zrogowaciały naskórek oraz wygładza usta . Efekty są widoczne po pierwszym użyciu.
Peeling jest bardzo słodki ,cukrowy mocno nawilża przy czym usuwa niepotrzebny naskórek. Używanie go to sama przyjemność .
Moja opinia : Na pierwszym miejscu jest oczywiście peeling do ust z Marizy dostałam go w Shinyboxie , jest dla mnie prawdziwym odkryciem wcześniej nie wiedziałam ,że istnieje peeling do ust. Vedara została dołączona z kolejną edycją Shinybox jestem zaskoczona działaniem oraz świetną konsystencją . Masełko z Joanny 3 w 1 jest naprawdę godne polecenia nawilża suche miejsca . Organiqea balsam do ust uwielbiam go za zapach oraz szybko widoczne efekty .
Dziewczyny czy ,któraś z was miała do czynienia z tymi mazidłami ???
Mam masełko Organique już 8 miesięcy i je uwielbiam :) Niedługo je już pewnie wymienie, ale jeszcze nie wiem na jaki smak :)
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie wykończę tych masełek :)
UsuńJa nie miałam choć też uwielbiam szczególnie peelingi do ust:)
OdpowiedzUsuńPolecam peeling z Marizy. :)
Usuńmam ochotę na jakiś peeling do ust, bo jak dotąd nie miałam tego typu produktu ;)
OdpowiedzUsuńPeeling z Marizy jest bardzo dobry na suche usta z zaznaczonymi skórkami . Efekty widać po pierwszym użyciu :)
Usuńmialam tylko ten z joanny
OdpowiedzUsuńpeeling do ust? fajna sprawa :) wcześniej nie widZiałam! Miałam kiedyś podkład z Marizy, był naprawdę dobry :)
OdpowiedzUsuńTen pomarańczowy peeling do ust bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń